Rok założenia:

2001

Jaki jest wpływ przyczynienia się małoletniego do wypadku na uzyskanie odszkodowania?

Na pol­skich dro­gach co­dzien­nie do­cho­dzi do wy­pad­ków, w któ­rych po­szko­do­wa­ny­mi są ma­ło­let­ni, i jak nasza prak­ty­ka po­ka­zu­je, nie­ste­ty czę­sto wy­pad­ki te są przez ma­ło­let­nich po­wo­do­wa­ne. Jak wy­glą­da kwe­stia od­szko­do­wa­nia, kiedy winę za po­wsta­nie zda­rze­nia dro­go­we­go po­no­si wy­łącz­nie dziec­ko?

Małoletni poniżej 13 roku życia

Pol­skie prawo wy­róż­nia dwie grupy ma­ło­let­nich. Pierw­szą są dzie­ci, które nie ukoń­czy­ły 13 roku życia, osoby takie ze wzglę­du na swój sto­pień roz­wo­ju psy­cho­fi­zycz­ne­go nie są w sta­nie wła­ści­wie kie­ro­wać swym po­stę­po­wa­niem i na grun­cie pol­skie­go prawa zgod­nie z art. 426 k.c. nie po­no­szą od­po­wie­dzial­no­ści za wy­rzą­dzo­ną szko­dą.

Drugą grupę sta­no­wią dzie­ci po­wy­żej 13 roku życia. Osoby te po­sia­da­ją już ogra­ni­czo­ną zdol­ność do czyn­no­ści praw­nych, a to ozna­cza, że po­no­szą od­po­wie­dzial­ność za swoje czyny. Osoby te mają już świa­do­mość w za­kre­sie kon­se­kwen­cji po­dej­mo­wa­nych przez sie­bie dzia­łań. Od tej re­gu­ły wy­stę­pu­ją jed­nak wy­jąt­ki, gdy roz­wój psy­cho­fi­zycz­ny dziec­ka jest wol­niej­szy od jego ró­wie­śni­ków

W tym ar­ty­ku­le sku­pi­my się na pierw­szej gru­pie wie­ko­wej, czyli na dzie­ciach, które nie ukoń­czy­ły 13 roku życia.

Jak już zo­sta­ło wspo­mnia­ne, dzie­ci do 13 roku życia nie po­sia­da­ją świa­do­mo­ści skut­ków swo­je­go po­stę­po­wa­nia, zatem w przy­pad­ku gdy doj­dzie do wy­pad­ku dro­go­we­go spo­wo­do­wa­ne­go przez dziec­ko (np. wy­pa­dek spo­wo­do­wa­ny przez wbie­gnię­cie dziec­ka na jezd­nię), To­wa­rzy­stwo Ubez­pie­cze­nio­we w któ­rym wy­ku­pio­na była po­li­sa OC po­jaz­du, które po­trą­ci­ło dziec­ko – nie bę­dzie mogło od­mó­wić wy­płat na rzecz ma­ło­let­nie­go na­leż­ne­go świad­cze­nia od­szko­do­waw­cze­go, ze wzglę­du na treść art. 426 k.c.
W pol­skim pra­wie kie­ru­ją­cy po­jaz­dem w przy­pad­ku wy­pad­ku dro­go­we­go z udzia­łem pie­sze­go czy ro­we­rzy­sty od­po­wia­da na za­sa­dzie ry­zy­ka, a zatem nie ma ko­niecz­no­ści udo­wad­nia­nia mu winy. W ra­mach wy­jąt­ku od­po­wie­dzial­ność kie­row­cy może być wy­łą­czo­na, wów­czas, gdy wy­łącz­ną winę za wy­pa­dek po­no­si po­szko­do­wa­ny np. po­przez wtar­gnię­cie na jezd­nię.

Jed­nak w od­nie­sie­niu do ma­ło­let­nie­go, który nie ukoń­czył 13 roku życia nie można mówić o winie, a tym samym o szko­dzie po­wsta­łej z wy­łącz­nej winy po­szko­do­wa­ne­go, co ma swoje od­zwier­cie­dle­nie w orzecz­nic­twie Sądu Naj­wyż­sze­go.

Ubez­pie­czy­ciel nawet w przy­pad­ku wy­łącz­nej winy po­szko­do­wa­ne­go bę­dzie mu­siał wy­pła­cić na­leż­ne świad­cze­nia takie jak od­szko­do­wa­nie, za­dość­uczy­nie­nie za do­zna­ną krzyw­dę, zwrot kosz­tów le­cze­nia czy rentę na zwięk­szo­ne po­trze­by.

Na­le­ży jed­nak pa­mię­tać, iż w sto­sun­ku do ma­ło­let­nich ma za­sto­so­wa­nie prze­pis art. 362 k.c.,
„Je­że­li po­szko­do­wa­ny przy­czy­nił się do po­wsta­nia lub zwięk­sze­nia szko­dy, obo­wią­zek jej na­pra­wie­nia ulega od­po­wied­nie­mu zmniej­sze­niu sto­sow­nie do oko­licz­no­ści, a zwłasz­cza do stop­nia winy obu stron” dla­te­go też, wy­pła­co­ne świad­cze­nie przez Ubez­pie­czy­cie­la może zo­stać po­mniej­szo­ne o pro­cen­to­wo okre­ślo­ną war­tość, która od­po­wia­da stop­nio­wi, w jakim ma­ło­let­ni przy­czy­nił się do po­wsta­łej szko­dy.

Kwe­stia ubie­ga­nia się o od­szko­do­wa­nie dla ma­ło­let­nie­go dziec­ka w sy­tu­acji, gdy przy­czy­ni­ło się ono do wy­pad­ku jest nie­zwy­kle skom­pli­ko­wa­na. To­wa­rzy­stwa Ubez­pie­cze­nio­we we­dług swo­je­go uzna­nia nie­pra­wi­dło­wo sto­su­ją prze­pis art. 362 k.c., ra­żą­co za­wy­ża­ją przy­czy­nie­nie ma­ło­let­nich do szko­dy, co w kon­se­kwen­cji skut­ku­je, iż wy­pła­co­ne świad­cze­nia są mi­ni­mal­ne. W ta­kiej sy­tu­acji warto sko­rzy­stać z pro­fe­sjo­nal­nej po­mo­cy na­szej Kan­ce­la­rii, która dzię­ki dłu­go­let­nie­mu do­świad­cze­niu, po­mo­że uzy­skać jak naj­wyż­sze świad­cze­nia od­szko­do­waw­cze na rzecz ma­ło­let­nie­go po­szko­do­wa­ne­go, zaś przy­czy­nie­nie ma­ło­let­nie­go do szko­dy bę­dzie zgod­ne z ak­tu­al­nym orzecz­nic­twem Sądów Po­wszech­nych oraz dok­try­ny, nie zaś ze sta­no­wi­skiem jakie na­rzu­ca Ubez­pie­czy­ciel w toku po­stę­po­wa­nia li­kwi­da­cyj­ne­go.

Przy­kła­dem za­sto­so­wa­nia przy­czy­nie­nia zgod­nie z ak­tu­al­nym orzecz­nic­twem Sądów Po­wszech­nych jest spra­wa o od­szko­do­wa­nie, którą pro­wa­dzi­li­śmy przed Sądem Re­jo­no­wym w Nowym Sączu.

Opis pro­wa­dzo­nej przez nas spra­wy

Sied­mio­let­nie dziec­ko wraz z matką udało się na wy­ciecz­kę ro­we­ro­wą. Pod­czas wy­ko­ny­wa­nia ma­new­ru skrę­tu w lewo celem wjaz­du na po­se­sję domu, ma­ło­let­nia zje­cha­ła na jezd­nię i zo­sta­ła po­trą­co­na przez nad­jeż­dża­ją­cy z nad­mier­ną pręd­ko­ścią mo­to­cykl. Dziec­ko w wy­ni­ku wy­pad­ku do­zna­ło po­waż­nych ob­ra­żeń ciała, które skut­ko­wa­ły po­wsta­niem dłu­go­trwa­łe­go uszczerb­ku na zdro­wiu na po­zio­mie 35 %. Re­pre­zen­to­wa­na przez naszą Kan­ce­la­rią ma­ło­let­nia po­szko­do­wa­na w toku po­stę­po­wa­nia li­kwi­da­cyj­ne­go otrzy­ma­ła od Ubez­pie­czy­cie­la je­dy­nie kwotę 13.000,00 zł., która zo­sta­ła po­mniej­szo­ną o 70% bo­wiem Ubez­pie­czy­ciel przy­jął, iż przez nie­wła­ści­we za­cho­wa­niem dziec­ko przy­czy­ni­ło się na takim po­zio­mie do wy­pad­ku. Po­mi­mo od­wo­łań ze stro­ny peł­no­moc­ni­ka oraz przed­sta­wia­nia licz­nej ar­gu­men­ta­cji wska­zu­ją­cej, iż przy­czy­nie­nie u po­szko­do­wa­nej nie po­win­no prze­kra­czać wię­cej niż 10%, To­wa­rzy­stwo nie zmie­ni­ło już swo­je­go sta­no­wi­ska i od­mó­wi­ło ja­kiej­kol­wiek do­pła­ty na rzecz po­szko­do­wa­nej. Przed­mio­to­wa spra­wa tra­fi­ła na drogę po­wódz­twa Cy­wil­ne­go. Sąd Re­jo­no­wy w Nowym Sączu w wy­ro­ku z dnia 14 lu­te­go 2017 r., za­są­dził na rzecz ma­ło­let­niej Po­wód­ki re­pre­zen­to­wa­nej przez naszą Kan­ce­la­rię do­pła­tę kwoty 52.561,28,00 zł., ty­tu­łem za­dość­uczy­nie­nia wraz z od­set­ka­mi za zwło­kę ubez­pie­czy­cie­la. Sąd uznał, iż łącz­na kwota 60.000,00 zł, jest ade­kwat­na do roz­mia­rów przed­mio­to­wej szko­dy, jed­nak­że w oce­nie Sądu ma­ło­let­nie dziec­ko przy­czy­ni­ło się do szko­dy na po­zio­mie 10% dla­te­go też glo­bal­na kwota za­dość­uczy­nie­nia zo­sta­ła ob­ni­żo­na o 10%.

Podobne wpisy

Osoby poszkodowane w wypadku komunikacyjnym mają prawo ubiegać się od towarzystwa ubezpieczeniowego o odszkodowanie obejmujące koszty leczenia i rehabilitacji. Co jednak, gdy opieka nad poszkodowanym

Celem za­dość­uczy­nie­nia jest zre­kom­pen­so­wa­nie oso­bie po­szko­do­wa­nej w wy­pad­ku ko­mu­ni­ka­cyj­nym do­zna­nej krzyw­dy, za­rów­no fi­zycz­nej jak i psy­chicz­nej i choć prze­pi­sy prawa nie re­gu­lu­ją czyn­ni­ków, jakie po­wi­nien

Od­szko­do­wa­nie po­wy­pad­ko­we oraz za­dość­uczy­nie­nie są świad­cze­nia­mi przy­słu­gu­ją­cy­mi oso­bom, które na sku­tek wy­pad­ku ko­mu­ni­ka­cyj­ne­go, do­zna­ły uszczerb­ku na zdro­wiu fi­zycz­nym oraz psy­chicz­nym. Rosz­cze­nia te wy­pła­ca­ne są z